[...] silke no i sie zwazylam i znow 71,4... jesli chodzi o postepy w cm..... minus 1 cm od kiedy zaczelam ta diete w udach reszta bez zmian... jedyne co dobre to to ze caly czas jestem najedzona i nie kreci mi sie w glowie, ale moj facet narzeka ze caly czas gotuje bo posilki mam co 3 h wiec cos trza wymyslac co chwile do zarcia:).... ale on zawsze [...]
[...] 5 dniach zostało tylko drżenie rąk. Przy 40 ug miałam większe sajdy niż przy 140ug, ale podobno "skutki uboczne" mijają po około tygodniu brania z tego co wyczytałam więc jest ok. Chodzi raczej oto, że np fat nie leci i temperatura nie podwyższona nawet, a chyba powinna grzać... (dostałam Clena do reki w pracy, było bardzo gorąco, na co osoba [...]
[...] Bośnię i Hercegowinę- droga średnia, ale widoki to było coś pięknego... Nie wiedziałam gdzie mam patrzeć, droga przez piękne góry. W Czarnogórze spędziliśmy w Budvie 5 dni, jest to miasto dosyć duże i tłoczne. Ceny podobne jak u nas. Plaże piękne (oprócz jednej w centrum przy deptaku, jak dla mnie masakra, okropna była i mega głośno od [...]
[...] 4) Wiosla – jak z wypadami – brak sztangi, bralam co było, zrobilam dodatkowa serie z 35 kg Arphiel,czyli u mnie lepiej rzeznicy zaopatrzeni ;-) W razie czego mozesz wpasc na flaki albo np. koze ;-) Pyszna jest, sprobuj :-) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/355ade9977f640c9b74564a808121840.png Zmieniony przez - Bunia77 w dniu 2012-09-25 09:12:01
Dzień 123 Laski uwielbiam Was8-)};-) to musztra tak działa8-) Tetrisy przetestowane:-D Generalnie to każda para mi inny rozmiar...cukierki są najmniejsze. Materiał jest bardzo miły w dotyku, leżą ok, są wygodne, nie czuć ich. U mnie na siłce jest chłodno, ćwiczę zwykle w bluzie, więc nie mam poczucia, że mi w nich gorąco. Dobrze mi się w nich [...]
[...] zbieralo. W domu zas bylo mi raz zimno ( po prysznicu) a raz goraco ( jak zaczynalam cos robic) Przez to ze mnie mdlilo polozylam sie na godzine do lozka, ale teraz juz jest wszystko ok :-) i czuje sie bardzo dobrze 8-) do miski dozucilam : tran, wiesiolek, roszponke, pomidor,rzodkiewki kapuste kiszona,marchew, szpinak [...]
[...] mózgu z opóźnieniem. Rano miałam lodowate ręce, później nagle gorąco mi się zrobiło i tak na zmianę, zimno - gorąco. Słabo mi się robi cały dzień i kręci się w głowie. Cała jestem spuchnięta od stóp do głów. Nawet bic mam opuchnięty :-| pół dnia miałam czkawkę i zgagę. Niedobrze mi i wymiotować się chce. Chyba daruje sobie to odwadnianie jak [...]
[...] wykonany. Bylo koszmarnie goraco, ale poprostu mentalnie nastawilem sie na to ze bedzie dobrze i mocno, i udalo mi sie. Pierwsza czesc to koszmar, wyciskanie w systemie EMOM jest potworne jesli idzie o obciazenie tlenowe, z serii na serie czulem jak miesnie odmawiaja pracy, mimo ze glowa chciala wiecej i wiecej. Jak ciezka walke toczylem widac na [...]
A no to moja slabosc taka, jak w Polsce jestem, to zawsze natrzepie ksiazek na zapas. Co prawda kupuje na kindle, ale papier to papier.. Wiekszosc z nich pozniej rozdaje dalej, ksiazki kochaja byc czytane, to ich sens istnienia. Jest tak wiele osob, ktorych nie stac na ksiazki, bo sa w Polsce koszmarnie drogie przy zarobkach, wiec jest mnostwo [...]
[...] 50min.). Rozciąganie. --- BZDETY Byłem dziś u rehabilitanta po 2,5-tygodniwoej przerwie (najpierw ja nie miałęm czasu, potem on był na jakims szkoleniu) i powiedział, że jest znaczna poprawa z tego co zaobserwował. Ale ciągle trzeba mocno pracować, to wiadomo. Po aero byłem zmasakrowany strasznie, wyglądałem jakbym właśnie wyszedł z wody. [...]
[...] niż mogę wycisnać:-) Na Śnieżnik (1425 m npm) wbiłam się nawet nie wiem kiedy. Dopiero, kiedy zaczął się techniczny zbieg po Kamolach, zapytałam jednego z biegaczy gdzie jest ta góra? Poinformował mnie, że właśnie z niej zbiegamy. Nie poczułam – leciałam! Kolejny punkt na 47 km – znów spotykam dziewuchy. Tym razem nie zapominam o [...]
[...] byłem usatysfakcjonowany tymi docelowymi seriami, postanowiłem dobić, a szło świetnie więc;-) Z zeszytem podczas treningu inaczej- notuje to, co zrobiłem (plan oczywiście jest stały) po to by nie zapomnieć, a i jakoś się tak przyzwyczaiłem do notowania:-) Potem przepisuje do excela (uzupełniany nieprzerwanie od 2014r) i wklejam prtsc na [...]
[...] 6h później niż poprzednio (w okolicach 19-21); zasnęłam jakoś po północy, nie bez problemów; obudziłam się jakoś dwie h później do WC (do tego przywykłam), ale ciekawe jest to, że byłam CAŁA spocona i to nie na zasadzie, że mi było za gorąco, bo nie byłam odkryta :-| Koszulka aż do klaty mi się przylepiła 8-O Coraz ciekawiej się robi - mam [...]
[...] Czapka była zależnie od humoru :D Dziękuję :) Historii tej czapki i tak byście nie zrozumieli... xD A tak serio to zacząłem bez, ale nie byłem rozgrzany, a tam dośc chłodno jest, uznałem że założę czapkę żeby się rozgrzać i jak biłem maxa, to już mi było gorąco w łepetynę, to zdjąłem :D ciąża spożywcza %) GRATULUJE REKORDU! TO PEWNIE PRZEZ TE [...]
[...] jakoś na miejsce - znowu zdecydowaliśmy się na pociąg - wcześniej zjadłem tradycyjne śniadanie - owsiankę. Potem chwilka przed komputerem (;-)), sprawdzenie czy wszystko jest, banan i woda do torby (właściwie to worka, bo takie były dla uczesników) i pora ruszać. Na miejscu byliśmy ok. 8.30. Rozejrzeliśmy się co i jak, co gdzie jest: [...]
Widzę, że jest Szefowa na pokładzie, to ja z małym romansem. Bo Szefowo Kochana, ja wiem, że takie tam różne rocznice to są wymówki i usprawiedliwienia, ale ja naprawdę mam jutro taki trochę większy jubileusz i tak pomyślałam, że może by w drodze jakiegoś wyjątku Szefowa rozważyła cheat day dla mnie? Uzasadnienie poniżej: [...]
Ok, od jutra postaram się już wprowadzić zmianę. Nie wiem tylko jak będzie z liczeniem na święta. Tzn. mama jest na diecie i z czystością miski nie będzie problemów, nie wiem tylko czy uda się odwzorować wszystkie składniki z wagą. Nastawiam się pozytywnie, ale ciężko przewidzieć. Już wiem, że siłownia będzie otwarta w święta poza niedzielą, więc [...]
[...] że "musi iść po probówkę, bo zapomniała zabrać" (no tak, może myślała, że przyszłam na kawkę a nie do pobrania}:-(). Za chwilę znowu patrzy na skierowanie i mówi... "aha tu jest rozmaz to ja szkiełka nie wzięłam...zaraz wracam". Po chwili wróciła i znowu pukając się w czoło..."kurcze muszę jeszcze jedną probówkę zabrać, bo mi jedna nie starczy [...]
[...] powoli wciąga się do tej wersji przysiadów - ale nauka zajmie sporo czasu- więc fundamentem zostaną dla niego siady tylne. Podrzut i wiosło z zapasem, ale lekko nie jest; w tych ćwiczeniach, na porządnym ciężarze nie ma prawa być lekko Co ciekawe zostawiłem sztangę po wiosłowaniu i 2 kolesi ledwo dało radę ją przesunąć *** Giaur - co [...]
[...] choć skóra jeszcze się nie zrosła,jednak w czwartek odezwało się lewe kolano,dokładnie kłucie w kolanie i kolejne próby treningów z dupy,zrobiłem 1 dzień wolnego i czułem że jest lepiej,na drugi wyszedłem pobiegać czyli dziś i znów ból a fizycznie czuję się świetnie.Chyba będę musiał zrobić kolejne wolne nie wiem ile dni,bo nie chcę pogorszyć [...]